Brugia jest znana od
XVII wieku z koronek brabanckich wytwarzanych metodą klockową. Serwetki
szydełkowe – naśladujące koronkę klockową nazywają się brugijskimi.
Robiłam już kilka, niektóre zostały udokumentowane na mojej starej stronie (w dziale szydełko/serwety).
Pokażę dzisiaj dwie. Pierwsza jest biała, kwadratowa o boku 36 cm, zrobiona z
nici „dziesiątki”. Wzór z Anny.
Zaraz po zrobieniu,
wykrochmaleniu i blokowaniu została położona na właściwe miejsce i ... zalana
bordową farbką do malowania szkła.
Zgroza!
Nie doprałam.
Zostały różowe zacieki.
Druga jest robiona „przed chwilą”. Wzór z Moich robótek, nici beżowe (bułgarskie, no name, kupione w Kauflandzie na samie).
Wzór prosty (dzięki temu dobry dla początkujących) ale przez to efektowny, średnica 88 cm – na ten okrągły stolik,
który kiedyś będę miała.
Na razie koronki klockowe są dla mnie niedostępne. Nauczę się. Kiedyś. Już mam klocki i wałek zrobiony przez
Gosię.