I mój ulubiony "druciany" wzór.
Prezent urodzinowy.
Druty nr 4, włóczka "Lanosa" - 40 % mohair, reszta akryl.
Dwa motki.
Zaczynałam klasycznie od rogu. W sumie jest 18 rzędów kwadratów, w ostatnim - 19 trójkątów zamykających. Na brzegach obrzucona jest półsłupkami i oczkami rakowymi.
Więcej zdjęć nie ma, prezent został wręczony w Poniedziałek Wielkanocny.
Jesteśmy jeszcze w Oktawie Zmartwychwstania Pańskiego, więc wszystkim życzę wszystkiego dobrego - przede wszystkim spotkania z żywym Jezusem.
Alleluja!