Kolejny "męski" kocyk.
Wzór klasyczny - półsłupki dziergane za "tylną" nitkę.
Niebieskie i błękitne paski. Nici znalezione u teściów, na banderolach miały napis "Baby", ale już wyrzuciłam i nie podam składu. Wyrobiłam do końca.
Wymiary 62 na 72 cm.
Za chwilę wybiegam do kościoła na chrzciny Karola. Kocyk jest prezentem z tej okazji.
Jest więcej kocyków! Wśród moich przyjaciół jest urodzaj na dzieci. No i wiadomo - ode mnie dostaną kocyk.
:)
Ela przecież to nie jest ważne jaki skład mają nici, ważne jest, że kocyk ładny.
OdpowiedzUsuńBardzo męski, ale rób też paski zielono - biało - czerwone
OdpowiedzUsuńJak będę wiedziała, że tatuś jest kibicem Śląska, to taki zrobię na pewno!
Usuń:)
Kocyk jest we właściwych kolorkach, a Karol w wyborze drużyny piłkarskiej będzie mógł zadecydować później
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rewelacyjny kocyk. Świetny miałaś pomysł na paski.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.