O mnie

środa, 29 sierpnia 2012

Jeszcze jedna narzuta

Tę narzutę szyłam dla sąsiadki "na nowe mieszkanie". Uszyłam, po czym leżakowała u mnie dłuższy czas czekając na okazję wręczenia. Sąsiadka przeniosła się niedaleko - na sąsiednią ulicę. Ale już ciężej się spotkać...


Wierzch - jak zwykle spodnie i koszule (zapinane kieszonki są z koszul). Po pikowaniu trochę "się marszczy"...
Spód - niechciane synowskie koszule flanelowe. W środku ocieplina "kurtkowa".


Lamówka z mężowskich spodni (z madery! pamiętają niektóre ten wynalazek?) Miękki materiał, więc się nadał. A  że spodnie były z dóch kolorów - błękitny i niebieski, to idealnie się wtopiły w jeansową gamę.
Szycie jak zawsze - gęsty zygzak. To pozwala uniknąć wielu warstw materiału. I pozwala zamaskować krzywe ściegi.


11 komentarzy:

  1. Cudna z obu stron... ta lewa nawet ładniejsza jest...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Beatą:-)
    Lewa odlotowa:-))))
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  3. No cóż... Obie strony są ciekae ale jeszcze ciekawsze jest to dlaczego ja jeszcze nie mam takiej narzuty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jesteś sama, ja tez nie mam, ale... ale... ja Autorkę jutro normalnie tu złapię i ja Jej wytłumacze ręcznie na przykład, ze Ona to moze sobie takie narzuty i owszem, ale my tu przecie jesteśmy zdaje się... I po co Jej te narzuty "som"? Ano własnie....

      Aha. LEWA odlotowa, definitywnie, Ty Plątawka to weź zmień orientację. LEWA ma byc PRAWA. Howgh.

      Usuń
    2. No to prosze Eli prządnie wyłumaczyć, że ja chłopu spodni z tyłka dla innych nie zabieram tylko z nadzieją na swoją narzutkę :)))

      Usuń
  4. I jeszcze - Plątawka, uszyj paczłorka, co? Ja Ci dam smaty i dam Ci wzorek durnowaty, no ja nie mam czasu, weź uszyj, ja ksiązkę pisze o drutach to nie dam rady, a jak Ty uszyjesz to i ja się nauczę, to jak? {tu mina aniołka}

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki dziewczynki. Kochane jesteście naprawdę.
    Będę szyła, będę, tylko wannę czasu mi podrzućcie.
    Wkacje się skończyły i ja znowu do szkoły muszę...
    Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wanny nie mam, uczciwie mówię, ale mogę Ci umywalkę na stopie i dorzucę ciastka z cukrem, pasuje?

      Usuń
  6. Świetna! Przepadam za dżinsowym recyklingiem;-)
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzałam do ciebie i na strony, ktore wyszperałaś.
      Cuda niewidy! I to dzinsowe wszystkie!!!
      Dzięki!
      Ela

      Usuń
  7. Elu - lewa jest super! Kapitalny cały paczłorek!

    OdpowiedzUsuń