Na FB, w grupie "Chusty i szale dziergamy razem" zobaczyłam wzór Lost in Time. Zakochałam się w nim.
Zrobiłam dwie chusty, trzecia w toku...
Pierwsza była z bawełny. Na zdjęciach etapy pracy.
Drugą zrobiłam z nici odzyskanych ze sweterka od koleżanki. Pomarańczowa. Zabrakło nici, więc kombinowałam zakończenie z brązami.
Nie ma to jak chusty...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo, ale to BARDZO podoba mi się Twoja chusta. Szkoda, że ten wzór należy do włóczkożernych :(
OdpowiedzUsuń