O mnie

niedziela, 2 lipca 2017

Wiosenny szalik

Dawno mnie tu nie było... Ale się dzierga w każdej wolnej chwili.
Włóczkę na ten szalik kupiłą w sklepie "Wszystko za 5 zł". Nie spodziewałam się tam znaleźć wełny! Motek kosztował poniżej 2 zł, wzięłam wszystkie, czyli 6 sztuk, wagowo to chyba 300 g było.
:)
Szalik powstał w dwa wieczory – wzór?
Liczba oczek podzielna przez dwa + dwa brzegowe. Dziergamy dwa oczka razem i narzut. Na prawej i lewej stronie. To wszystko
Szal jest dwustronny, ażurowy i mięciutki.






1 komentarz: