O mnie

czwartek, 25 kwietnia 2013

Taka zwyczajna serwetka

Klasyka. Bez fajerwerków.
Ale takie też lubię.
Trochę się "marszczyla" - rozprasowałam.
;)
Nici jak zwykle, średnica 48 cm.
Wzór - jak znajdę tę gazetkę, to dopiszę.
Zgubiłam chwilowo...



5 komentarzy:

  1. No, no, no... W klasykę poszłaś... Nawet ładnie Ci wyszła....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. No widać, "że się marszczy"...

    OdpowiedzUsuń
  3. Klasyka była, jest i będzie najpiękniejsza:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna :-) Uwielbiam takie wzory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń